Rodzinna wyciezka.

Hej wiem że wczoraj nic nowego nie napisałam no ale to z powodu 2 rzeczy, 1 to że zdecydowałam wstawiać posta co 2 dni, a 2 że pojechałam na rodzinną wycieczkę. Chciałabym wam opowiedzieć, o tej wycieczce bo było naprawdę śmiesznie i fajnie. A więc ja,moja mama i siostra, pojechałyśmy do Chorzowa na spacer mieszkamy nie daleko więc nie miałyśmy z tym żadnego problemu, gdy wysiadałyśmy z autobusu się tak rozpadało że musiałyśmy później czekać na przystanku aż przestanie lać. Później gdy już przestało padać to poszliśmy do Chorzowskiego parku
           

 

Później przechodziliśmy koło zoo , fajnie było bo mój pies zobaczył indyka zaczął wariować.

Zdjęcia z zoo

 

indyk

 

flamingi

 

czapla

 

Później chodziliśmy po parku i przy okazji z robiliśmy sobie parę zdjęć z posągami.

 

 

 

 

 

 

 

 

Później poszliśmy na łódki było przezabawnie , przy okazji podpłynęliśmy pod fontannę i wszyscy byli mokrzy o to zdjęcia.

 

 

po zakończenie pływania łódką poszliśmy się zrelaksować nad staw

 

i na dzisiaj to tyle, miłego wieczoru. Dobranoc.