środa, 15 października 2014

Something about me/change.

                                                              Hej Miśki :)
 Dzisiaj napiszę trochę o mnie oraz o innych rzeczach - będzie to taki post informacyjny. Zacznijmy od tego, że zmienił się wygląd mojego bloga. Zawdzięczam to Martynie (prowadzi również swój blog klik), jest moją przyjaciółką i zawsze mogę liczyć na jej pomoc. 
Podoba Wam się nowa nazwa? Draw My Life (Narysuj mi moje życie). 

 Byliście wczoraj w szkole? My musieliśmy przyjść na 9. Większość uczniów, a nawet nauczycieli przebrała się w ubrania moro, a nas traktowano jak żołnierzy. Na początku pierwsze klasy (oczywiście gimnazjum) rywalizowały ze sobą w różnych konkurencjach.
A później odbyła się akademia z okazji Dnia Nauczyciela była zabawna. Po akademii rozdaliśmy wszystkim nauczycielom kwiatki, złożyliśmy życzenia i poszliśmy do domu.


Na jutro muszę zrobić referat o sobie, bo jest mi potrzebny na godzinę wychowawczą i chcę żebyście go ocenili no więc proszę:
"Hej nazywam się Kesja, a moja ksywka to Kenia, w zasadzie mam ją już od 4 klasy, odkąd wymyśliłam sobie ją na fejsie. Mam bardzo dużo zainteresowań między innymi kocham taniec i jazdę konną. Tańczyłam 6 lat z tego 2 lata taniec towarzyski, hip-hop i rok break dance. Zdobyłam puchar za zajęcie 3 miejsca w duecie w Polsce i 1 miejsce w duecie w Nowej Rudzie oraz dużo pucharów w zespole. Niestety 2 lata temu postanowiłam przestać tańczyć ,ponieważ stwierdziłam, że muszę się wziąć za naukę. Natomiast jeśli chodzi o jazdę konną, tak naprawdę nigdy nie jeździłam zawodowo, ale od dziecka uczyłam się jeździć i zawsze sprawiało mi to przyjemność. Mam swojego bloga, który nazywa się Draw My Life (czyli narysuj mi moje życie). Piszę tam o swoich przemyśleniach, problemach i o swoich przeżyciach. Kocham pisać posty i dzielić się z innymi tym co przeżyłam, prowadzę go od pół roku. Oprócz tego, że piszę tam o sobie pojawiają się tam też posty o dzisiejszym życiu, jakie są problemy młodzieży i zawsze staram się im pomagać jeżeli mnie o to proszą. Uwielbiam plastykę w domu bardzo często rysuję, szkicuję i ogólnie robię różne rzeczy jak np. origami lub różne rzeczy z bibuły. Moją trzecią pasją jest fotografia kocham robić zdjęcia i nie tylko sobie ale ogólnie kocham wychodzić w plener i robić zdjęcia przyrodzie. Lubię gimnastykę, kiedy chodziłam na hip-hop to dwa razy w tygodniu miałam akrobatykę to prawie jest to samo co gimnastyka. Na akrobatykę chodziłam rok i dużo się nauczyłam a przede wszystkim pomogło mi to w tańcu.
W przyszłości mam zamiar zostać cukiernikiem. Po prostu już od małego mama uczyła mnie gotowania, osobiście to moja pasja, przy każdej możliwej okazji staram się piec różne ciasta, torty i ciasteczka. Lubię pisać własne piosenki mam parę, ale nigdy ich nikomu nie pokazuję.


Dzisiaj byłam z Natalią i Martyną na dworze, poprosiłam żeby mi zrobiły kilka zdjęć. Mam nadzieję, że wyszły dobrze chociaż było trochę ciemno. Zostawiam Was z tymi zdjęciami i zmykam. Dobranoc :)












poniedziałek, 13 października 2014

Czy prawda jest dobra ?

                                                                     Hej kochani!

Tak jak obiecałam będę się starała teraz regularnie pisać posty. I jak zauważyliście ostatnio piszę posty, które są pytaniami i odpowiedziami na wasze pytania które mi zadajecie. Bardzo się z tego cieszę że macie pytania do mnie. Ja postanowiłam że o tych najciekawszych i bardzo trudnych czasem do zrozumienia pytaniach będę pisała posty.
 Dobra przechodzimy do tematu "Czy prawda jest dobra?". Moim zdaniem pół na pół, ponieważ u  niektórych ludzi prawda (np. o której dowiadują się po paru latach) może zrujnować ich całe życie. Wiem coś na ten temat, bo mi samej się trochę świat pozmieniał, dowiedziałam się kilku rzeczy i do tej pory nie umiem sobie z nimi poradzić. Cały czas trzymam to w sobie, bo nie chcę żeby ktoś o tym wiedział i żebym każdemu z osobna musiała się tłumaczyć: "Dlaczego? Ale jak? Czemu? Powiedz mi, proszę." Raz się ktoś dowiedział o moich problemach, bo powiedziałam tej osobie prawdę, ale teraz jak tak myślę, to był błąd, bo tak jak napisałam, każdemu z osobna musiałam się tłumaczyć co i jak. Zapewne teraz uważacie że wolę kłamstwo niż prawdę ale tak nie jest, bo zawsze powtarzam, że o wiele lepsza jest najgorsza prawda niż kłamstwo, które ma niby "wszystko naprawić". Mnie wiele osób w życiu okłamało i to mnie wtedy najbardziej bolało, że nie powiedzieli mi prawdy na samym początku. Ja wiem, że czasem po prostu musimy skłamać, bo przecież jesteśmy tylko ludźmi. Nie ma takiego człowieka, który by nigdy nie skłamał. Czasem po prostu jesteśmy do tego zmuszeni, bo np. nie chcemy sprawić przykrości osobie, którą kochamy.


A więc już wiecie co ja sądzę na ten temat. Prawda zawsze jest lepsza, ale czasem po prostu musimy skłamać. Mam nadzieję, że zrozumieliście o co mi chodziło w tym poście i żeby było jasne ja wcale nie nakłaniam do kłamstwa tylko stwierdzam fakty. Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania to możecie mi je zadawać na:
Asku- klik
Poczcie stworzonej specjalnie dla was - kenia_machalica_01@interia.pl
Facebooku - klik
W zasadzie to wszystko, jeżeli chcecie to piszcie o czym chcecie, możecie nawet pisać do mnie o swoich problemach i obiecuję, że zawsze wam pomogę. Pytania najlepiej piszcie na pocztę, którą Wam podałam, bo (jak już wcześniej wspominałam) to poczta stworzona specjalnie dla was:).
Macie tu parę zdjęć i miłego dnia ♥




sobota, 11 października 2014

Czy odchudzanie się jest dobere ?

Hej bardzo was przepraszam że tak długo nic nie pisałam ale teraz będę się starała pisać regularnie, wcześniej nie pisałam bo nie miałam czasu bo muszę się uczyć i pełno spraw moich mam na głowie i nie miałam weny, ale obiecuję wam że teraz będę pisać regularnie. Ostatnio za dużo nie napisałam więc dzisiaj będzie odwrotnie będę dużo pisać a mało zdjęć dawać, no dobra to przechodzimy do tematu: " Czy odchudzanie jest dobre ?". Może zaczniemy od tego co ja o tym sądzę, kiedyś jak zaczynałam pisać zrobiłam taki post ale to było bardzo ogólnie napisane, więc dzisiaj napiszę dokładnie. Moim zdaniem odchudzanie jest dobre ale to zależy dla jakich osób bo jeżeli jakaś osoba waży załóżmy 36 kg i mówi że jest gruba to taka osoba ma wtedy już poważne problemy bo może  wpaść w anoreksję albo bulimię, wiem coś na ten temat bo sama to przechodziłam. Kiedyś bardzo dawno temu, no dobra nie tak dawno bo na początku kwietnia zaczęłam się odchudzać na początku myślałam że tylko schudnę parę kilo i przestanę ale tak nie było, powoli przestawałam jeść śniadania, po jakimś czasie przestałam brać drugie śniadanie do szkoły i przeważnie od 8.00 do 15.15 nic nie jadłam, w późniejszym czasie w ogóle przestałam jeść jedyne co spożyłam w ciągu dnia to była szklanka wody. Wtedy naprawdę myślałam że jestem gruba i przez to że nic nie jadłam bardzo szybko chudłam i mniej więcej wyglądałam tak.
Zresztą teraz nie lepiej wyglądam, nie mam jeszcze tak wychudzonego ciała, ale nie dużo mi brakuje więc po prostu czasami przechodzę załamkę bo cały czas się odchudzam i nie umiem przestać, cały czas krążą mi po głowie myśli że jestem gruba itd. Więc z tego wynika że owszem z mojej strony odchudzanie jest dobre ale dla osób które tego naprawdę potrzebują, bo jeżeli osoba o normalnej wadzę powie że jest gruba i że chcę schudnąć parę kilo, to obiecuję że się nie skończy na paru kilo bo sama tak mówiłam i później już nie umiałam przestać się odchudzać więc naprawdę jeżeli macie dobrą wagę to się nie odchudzajcie. Mam nadzieje że podobał wam się post i że zrozumieliście coś z tego, piszcie w komach o czym chcecie następny post. Dobranoc :)