Hej długo nie pisałam prawda , ale to dlatego że jak w ostatnim poście wspomniałam wyjechałam nad morze , było super, piękne zachody słońca , szum fal, słońce, plaża , super humor i wspaniałe miejsce na przemyślenie swoich problemów. Było wspaniale dzięki temu wyjazdowi wiele rzeczy zrozumiałam, przemyślałam i przedewszystkim nauczyłam się czegoś bardzo ważnego, jak pogodzić się z tym że czegoś nie ma i już nigdy nie będzie. Niestety ale długo nad tym rozmyślałam, przecież czasami człowiek ma gorsze i leprze dni prawda ?, w każdym bądź razie te cztery dni to były najlepsze dni w moim życiu spędzone z mamą i siostrą cudownie , będzie mi brakowało tych wieczornych spacerów po plaży , tych szumów fal które rozbijały się o brzeg , tych wspólnych chwil , no ale niestety wszystko co dobre szybko się kończy, robiłam dużo zdjęć nie wyszły najlepiej no ale sami oceńcie.
Wiem nie są one profesjonalnie zrobione ale są nad morzem było pięknie i spokojnie, wy też napiszcie w komentarzach gdzie wy spędziliście wakacje , a tym czasem zdecydujcie się jaki wolicie następny post , Sesja zdjęciowa na polach czy Parę sposobów by pięknie wyglądać , wybierzcie bo ja nie umiem się zdecydować miłego wieczorku do piątku. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz